
Wiadomość o tymczasowym areszcie dla Ciebie lub kogoś z Twoich bliskich to potężny cios. W jednej chwili przyszłość staje się niepewna. To całkowicie zrozumiałe.
Musisz jednak wiedzieć, że tymczasowe aresztowanie to nie jest wyrok skazujący ani stwierdzenie winy. To najsurowszy środek zapobiegawczy, o którym decyduje sąd na wniosek prokuratora, jeszcze zanim sprawa trafi na salę rozpraw. Żeby sąd mógł go zastosować, musi najpierw uznać, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanego czynu. Już samo podważenie tego prawdopodobieństwa jest jednym z kluczowych elementów obrony.
Sąd stosuje areszt, żeby zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania. Podstawą do jego zastosowania może być uzasadniona obawa, że podejrzany będzie uciekał lub się ukrywał, albo że będzie w bezprawny sposób utrudniał postępowanie, np. niszcząc dowody lub wpływając na świadków.
Dodatkową, samodzielną podstawą może być też grożąca podejrzanemu surowa kara lub obawa, że popełni on kolejne, ciężkie przestępstwo. Podejrzany na czas stosowania tego środka osadzany jest w areszcie śledczym.
Pamiętaj, że decyzja o areszcie to nie jest sytuacja bez wyjścia. To moment, w którym trzeba działać szybko i zdecydowanie. Skuteczna walka o wolność jest możliwa, ale wymaga wsparcia adwokata od spraw karnych.
Jako kancelaria skoncentrowana na prawie karnym, walka o wolność Klientów to moja codzienność. Nie jesteśmy kancelarią “od wszystkiego”. Skupiam całą wiedzę i doświadczenie na tym, żeby jak najskuteczniej bronić Cię przed sądem. Wiem, jakich argumentów użyć, żeby podważyć wniosek prokuratora.
Moje działania są zawsze stanowcze. Od momentu, w którym się zgłosisz, uruchamiam całą procedurę obrony, która obejmuje:
Moim zadaniem jako adwokata jest wykorzystanie każdego, nawet najmniejszego błędu prokuratury i przekonanie sądu, że pozbawienie Cię wolności jest niepotrzebne i niesprawiedliwe. W tym celu stosujemy konkretny, wieloetapowy plan działania.
Na tym etapie naszym celem jest wykazanie sądowi, że nie ma podstaw do zastosowania aresztu. Skupiam się na podważeniu kluczowych argumentów prokuratora, udowadniając na przykład, że:
Jeśli sąd pierwszej instancji zdecyduje o aresztowaniu, nie składamy broni. Na złożenie zażalenia mamy 7 dni od daty doręczenia postanowienia. Działam natychmiast, przygotowując profesjonalne pismo, w którym punkt po punkcie wykazuję błędy w decyzji sądu.
Twoja sprawa trafi wtedy do sądu wyższej instancji, który spojrzy na wszystko na nowo i może zwolnić Cię z aresztu.
Zgodnie z prawem, umieszczenie w areszcie powinno być ostatecznością (zasada ultima ratio) - niestety obecnie nie zawsze tak jest.
Sąd ma obowiązek w pierwszej kolejności rozważyć, czy dla zabezpieczenia postępowania nie wystarczy zastosowanie środków wolnościowych. Dlatego aktywnie wnioskuję do sądu o ich zastosowanie, proponując zamiennie:
Warto wiedzieć, że tymczasowe aresztowanie stosuje się na okres nie dłuższy niż 3 miesiące. Po tym czasie sąd może je przedłużyć. Nie oznacza to jednak, że musimy czekać.
W trakcie trwania aresztu sytuacja może się zmienić - pojawią się nowi świadkowie, zgromadzimy nowe dowody na Twoją niewinność lub po prostu powody, dla których zastosowano areszt, przestaną istnieć.
Na bieżąco monitorujemy sprawę i składamy kolejne wnioski o uchylenie lub zmianę aresztu na łagodniejszy środek.
Pobyt w areszcie śledczym to doświadczenie, które na pewno nie należy do najprzyjemniejszych. Jednak nawet tam, za murami aresztu śledczego, nie jesteś pozbawiony swoich praw. Osoba tymczasowo aresztowana ma szereg uprawnień. Najważniejsze z nich to: